Strona 1 z 1

Jaranko

: 02 sie 2019, 20:54
autor: wrorock
Siema [zapalmy]

Paliles dziś rano zielsko i mnie ujebalo 1lufa
Później z kumplem zajaralem 2 lufy czyli 1 na łeb
I mnie słabo chwyciło, jego też [jaral 1 raz]

Możliwe że mnie nie chciało tak jak wczesniej bo jaram 2 raz dziś? A jego dlatego że 1 raz?

Dodam że jaralismy po 100 2 lufki może to powód?


I pytanko lepiej jarać 2 lufy razem czy każdy 1 dla siebie?

Re: Jaranko

: 04 sie 2019, 21:47
autor: DILER
To normalne że jak drugi raz w ciągu dnia palisz to słabiej klepnie. A czemu kolegę słabiej klepła to nie wiem, być może sprzęt był jakiś słaby [konopia]

Re: Jaranko

: 05 sie 2019, 16:28
autor: Szperacz
Jaranko nie równe jaranku. Musiał byś więcej napisać, co to za zioło? czy z własnej uprawy czy od dila? Wtedy można coś więcej powiedzieć.

Re: Jaranko

: 07 sie 2019, 0:00
autor: wrorock
Jakas indica w smaku chyba najlepsza jaka mialem (z dila)

Tak ogólnie czy to prawda ze za 1 razem nie klepie czy to tylko mit?

Re: Jaranko

: 08 sie 2019, 16:12
autor: DMX
To że za pierwszym razem nie klepie to mit. Miałem też kumpla co się nigdy nie potrafił upalić. Kiedyś jak zaczęliśmy palić powiedziałem mu żeby brał głęboki wdech podczas zaciągania, coś na zasadzie "och mama idzie" [szczerzy] zjarał się wtedy jak świnia.

Pamiętaj że indica to tzw. "efekt stone", tutaj https://thc-thc.com/indica-sativa-ruderalis/ masz opisane różnice między indicą i sativą, włącznie z cielesnymi doznaniami.

Re: Jaranko

: 08 sie 2019, 20:11
autor: wrorock
Wiem czym sie to rozni

Po prsotu po tym bardziej mam stona niz śmiech

Re: Jaranko

: 08 sie 2019, 20:12
autor: wrorock
DMX pisze: 08 sie 2019, 16:12 To że za pierwszym razem nie klepie to mit. Miałem też kumpla co się nigdy nie potrafił upalić. Kiedyś jak zaczęliśmy palić powiedziałem mu żeby brał głęboki wdech podczas zaciągania, coś na zasadzie "och mama idzie" [szczerzy] zjarał się wtedy jak świnia.

Pamiętaj że indica to tzw. "efekt stone", tutaj https://thc-thc.com/indica-sativa-ruderalis/ masz opisane różnice między indicą i sativą, włącznie z cielesnymi doznaniami.
Dzis czytalem ze to prawda bo za 1 razem jest chyba receptorow czy czegos za malo i sie nie lacza

Re: Jaranko

: 08 sie 2019, 22:08
autor: KOT
Zależy gdzie to czytałeś, ludzie piszą różne rzeczy. Ale z punktu widzenia technicznego, to jak złapiesz dobrego bucha i THC wleci w organizm to musi zadziałać, taka jest chemia naszego organizmu, przed tym nie ma obrony.

Re: Jaranko

: 10 sie 2019, 14:48
autor: Wader
W tym artykule pod tytułem: "Lepiej brać małe czy duże buchy podczas palenia" https://holenderskiskun.com/2019/05/09/ ... s-palenia/ jest dokładnie wszystko opisane. Można tam wyczytać że THC jest absorbowane natychmiast. A branie dużych buchów faktycznie potęguje fazę, ale nie przez to że jest w nim więcej THC a przez to że wtedy mózg jest pozbawiany tlenu i faza jest bardziej odczuwalna.

Re: Jaranko

: 11 sie 2019, 0:36
autor: wrorock
Ostatnim razem 1 raz [ganja] zwalila mnie z nog (nie ze upadlem czy cos) .
Wygladalo to tak ze mialem wewnetrzna potrzebę ze musze sie położyć po prosty nie moglem ustac mozg kazal mi lezec a kiedy to zrobiłem boskie uczucie.

Przy okazji pytanie
Czy opalanie lufki po jaraniu coś daje?

Re: Jaranko

: 11 sie 2019, 17:47
autor: Ganja Man
Jak miałeś taki stan, to paliłeś za pewne mocną indice.

Każdy chyba opala lufkę, gromadzą się na niej fajne soki [rasta] ale lufka musi być odpowiednio zużyta, niemal że czarna.