Jak uprawiać marihuanę i nie dać się złapać?

Tematy o uprawie i hodowli indoor, czyli w domu lub innym pomieszczeniu.
Rejent44
Posty: 2
Rejestracja: 01 paź 2016, 23:40

Jak uprawiać marihuanę i nie dać się złapać?

Post autor: Rejent44 »

Bezpieczeństwo jest na pierwszym miejscu!

Zasada numer 1: Nigdy nie mów nikomu, nawet znajomym, że zacząłeś uprawę!

Wiem, wiem, to się nazywa zdrowy rozsądek, prawda?

Ale niestety tak nie jest. Mówienie niewłaściwej osobie jest numerem 1 najczęstszych przyczyn, dlaczego plantatorzy są przyłapywani na uprawie.

Nie, hodowcy nie są zwykle łapani dlatego, że ich nasiona zostały przechwycone, albo dlatego, że kupują jakiś hydroponiczny sprzęt do uprawy winorośli.

Nigdy nie ufaj nikomu poza sobą. Nigdy nikomu nie mów o swojej uprawie. Bez wymówek.

Jeśli ktoś zapyta, skąd masz marihuanę, powiedz, że wolałbyś o tym nie mówić i zmień temat.

Zasada numer 2: Uważaj na dostarczanie do Twojego domu nasion przez listonosza.

Zasadniczo, nie zamawiaj nasion pod adres, w którym masz zamiar uprawiać marihuanę.

Myślę, że ta zasada jest oczywista. Nie powinieneś zamawiać marihuany do miejsca, w którym będziesz ją uprawiać.

Zasada numer 3: Rozważ wszystkie dźwięki, zapachy i światło, które będą pochodziły z pokoju upraw.

Zakryj wszystkie okna tkaniną lub zasłoną, która nie przepuszcza światła. Jasne światło, którego używał będziesz do uprawy zdradzi, że ktoś może tam uprawiać marihuanę.

Światła mogą wydzielać szum, ale zazwyczaj to pompy wodne generują najwięcej dźwięku przy uprawie. Jeśli masz współlokatora lub jeśli dzielisz ścianę z sąsiadem, musisz kupić lepszą pompę wodną lub lepszy zestaw świateł, które nie generują żadnego dźwięku.

Co do zapachu – pamiętaj, że można się do niego przyzwyczaić!

Jeśli odpowietrzasz powietrze na zewnątrz, kontroluj zapach za pomocą płuczki węglowej. Jest to coś, przez co przechodzi powietrze, a co usuwa nieprzyjemny zapach zanim wydostanie się on na zewnątrz.

Zasada numer 4: Zwracaj uwagę na wchodzenie i wychodzenie do Twojego domu lub obszaru, w którym uprawiasz marihuanę.

Ludzie bywają zaskakująco ciekawscy o to, co robisz. Zapamiętaj to.

Jeśli niektórzy znudzeni sąsiedzi przyglądają Ci się, to może im wydawać się dziwne, że przynosisz do domu garnki, doniczki, składniki odżywcze, duże torby, bezglebowe miksy itp.

Dlatego najlepszym sposobem będzie uprawianie kilku innych roślin, kwiatów, warzyw, owoców. Najlepiej trzymać kilka doniczek z przypadkowymi kwiatami na ganku.
Jeśli jednak nie masz takiej opcji, upewnij się, że nikt Cię nie obserwuje, gdy przychodzisz i wychodzisz z materiałami. Ewentualnie możesz to robić w nocy.

Zasada numer 5: Nie zapraszaj gości.

Nie zapraszaj gości do Twojego domu. Wiele aresztowań pochodzi właśnie z przypadkowego odnalezienia przez gości Twojego pokoju uprawy.

Zasada numer 6: Uważaj na helikoptery z kamerami ciepła, które mogą latać nad Twoim domem.

Jeśli masz duży i kryty ogród, to już wiesz, jak ciężkie może być kontrolowanie temperatury.
Kontrolowanie ciepła jest dobre dla roślin, ale musisz zrobić to tak, aby nie dać się złapać.

Dlatego uprawa marihuany z pomocą świetlówek może być tak atrakcyjna dla małego hodowcy. One prawie nie wydzielają ciepła, a wciąż pozwalają na wyprodukowanie kilku uncji miesięcznie.

Zasada numer 7: Kieruj się zdrowym rozsądkiem.

Przy sporym doświadczeniu w uprawie i długiej praktyce, często zaczynamy czuć się zbyt komfortowo.

Ważne jest, aby pamiętać, że podczas gdy medyczna marihuana jest już prawie wszędzie zalegalizowana, to uprawianie marihuany nadal jest uważane za nielegalne w wielu częściach świata.

Uważaj tak, jakby od tego zależało Twoje życie.
ODPOWIEDZ