Teraz to o czym w temacie, czy uważacie że marihuana mogła by pomóc osobą w anoreksji i stanie tuż przed nią? Wszyscy mówią o medycznej marihuanie iż może powstrzymać raka ale mało badań mamy na razie i dowodów. Czy nie było by prościej "reklamować" marihuany jako leku na anoreksje? Było by to łatwiejsze do udowodnienia i myśle że bardzo dobrze mogło by to funkcjonować. A wy macie jakieś doświadczenia? Ustosunkujcie się do tego.
![[trawka] [trawka]](./images/smilies/trawka.gif)