Forum Growers

Czy pąki będą miały większą moc, jeśli dam roślinom krótsze okresy światła w miarę zbliżania się zbiorów?

Słyszałem od znajomego, że hodowcy indoor mogą uzyskać mocniejsze pąki, kiedy powoli będą zmniejszać okres światła każdego dnia przez ostatnie parę tygodni przed zbiorami.

Na przykład, roślinki mają 12 godzin światła dziennie przez większość fazy kwitnienia, a następnie 3-4 tygodnie przed zbiorami zmniejszyłbym to do 11 godzin, po czym kilka dni później do 10 godzin światła itp. Doszedłbym aż do 24 godzin ciemności przed zbiorami, a następnie w dzień zbiorów włączył światło na godzinę lub dwie.

Słyszałem, że taki harmonogram światła manipuluje rośliny konopi do myślenia, że umierają, więc będą roić wszystko, aby przetrwać, czy pozostać przy życiu, a więc będą działać ciężej, aby przetrwać. Następnie światło na godzinę lub dwie przed zbiorem sprawia, że roślina myśli, że żyje i daje ogromną ilość dodatkowych „dobroci” w pąki.

Czy ta technika faktycznie działa, jeżeli chodzi o zwiększenie mocy pąków? Co faktycznie oznacza skrócenie długości dnia dla marihuany?

Pozwól mi wyjaśnić trochę o roślinach konopi indyjskich, co jak myślę, pomoże odpowiedzieć na pytanie. W naturze, rośliny konopi działają na bardzo napiętym harmonogramie. Ponieważ rośliny te umierają każdego roku, sadzonki muszą wyjść z gleby na wiosnę, bardzo szybko rosną do sporych rozmiarów, a następnie pylą, aby utworzyć nasiona na jesień i kolejno obumierają każdej zimy. Nasiona leżą uśpione podczas mroźnej zimy i kiełkują wiosną następnego roku, aby stworzyć nową generację.

Rośliny konopi wykorzystują specjalny system znany jako fotoperiodyzm w celu określenia, kiedy dojrzeć, kiedy utworzyć pąki/ pyłek/ nasiona. Ponieważ mają wypełnić całe swoje życie w ciągu jednego roku, rośliny muszą zrobić wszystko we właściwym czasie, aby rozwijać się tak długo, jak to możliwe.

Po kiełkowaniu, młoda roślina konopi rośnie bardzo szybko, rosną pędy i liście w pierwszej części jej życia, trochę jak u dziecka, ponieważ roślina nie ma żadnych narządów płciowych w tym okresie. Gdy dni stają się krótsze, roślina czuje, że nadchodzi zima; rośliny męskie tworzą pyłek, a żeńskie pąki. Wiatr pomaga zapylić pąki.

W związku z tym szalonym harmonogramem, rośliny konopi muszą zachować wszystko w idealnej synchronizacji, aby męskie i żeńskie narządy dojrzały w odpowiednim czasie, aby wyprodukować dojrzałe nasiona jeszcze przed śmiercią. (Na marginesie, pąki, które palimy są wynikiem żeńskich roślin, które nigdy nie zostały zapylone).

Gdy hodowcy dają roślinom krótsze okresy światła w ciągu dnia, naśladuje to sytuacje, które wydarzają się w środowisku naturalnym. Krótsze dni mówią roślinom, że nadchodzi zima. W naturze, w naturalny sposób noce stają się coraz dłuższe w miarę zbliżania się zimy, a roślina konopi uruchamia układ hormonalny, do rozpoznania jak długie są noce. Kiedy noc staje się naprawdę długa (a dni naprawdę krótkie), roślina sprawia, że jej pąki dojrzewają bardzo szybko, ponieważ myśli ona, że nadchodzi zima.

Tak więc, odpowiadając na pytanie, jeśli dasz roślinie krótsze okresy światła każdego dnia, sprawisz, że pąki dojrzeją szybciej. Jednakże, skoro roślina będzie miała coraz mniej światła (mniej czasu na wytworzenie energii podczas fotosyntezy) każdego dnia, pąki będą mniejsze niż w przypadku roślin, które otrzymywały dłuższe okresy światła. Ponadto, roślina będzie dojrzewać szybciej, co także zmniejszy plony.

Ale jeśli ktoś rzeczywiście próbował tej techniki i miała ona dobre wyniki – chętnie poczytam o tym więcej.