Forum Growers

Mam pytanie co powiecie o sklepie ta*********, jakie są o nim opinie? Wszyscy polecają sklep thc-thc ale bym chciał się coś dowiedzieć o sklepie ta*********. Jak szperałem w sieci i wpisałem sobie thc-thc opinie to wyskoczyło mi coś dziwnego: "thc-thc ta*********" i kilka innych stron z różnymi tytułami typu: thcthc ta********* itp. o co w tym chodzi?

Ta********* wie że sklep thc-thc.com jest najlepszy i ma najwięcej klientów, więc taguje sobie frazy thc-thc. Tak żeby po wpisaniu thc-thc wyskakiwał ta********* i jego dziwne strony ze sztucznymi treściami i sztucznymi opiniami. Bardzo słaby marketing ze strony ta********* na poziomie Gimpbazy. Proponuję nie zawracać sobie nawet tym całym taniem sianie głowy.

Nowy83 pisze:Mam pytanie co powiecie o sklepie ta*********, jakie są o nim opinie? Wszyscy polecają sklep thc-thc ale bym chciał się coś dowiedzieć o sklepie ta*********. Jak szperałem w sieci i wpisałem sobie thc-thc opinie to wyskoczyło mi coś dziwnego: "thc-thc ta*********" i kilka innych stron z różnymi tytułami typu: thcthc ta********* itp. o co w tym chodzi?

Tutaj dowiesz się dlaczego po wpisaniu opinie thc-thc pojawia się ten cały ta********* https://forum.kanabis.info/viewtopic.php?f=18&t=4196

Ta********* to konfident, podał losowych klientów swojego sklepu żeby dostać mniejszy wyrok. Szersze informacje o tym tutaj: http://growenter.com/viewtopic.php?f=37&t=3769 Udowodnione przez pomówieni TV Nie dajcie się złapać na jego slogany reklamowe typu:
"Największy Sprawdzony Sklep z Nasionami Konopi, Który Stawia na Jakość i Bezpieczeństwo Swoich Klientów." Klientów to on podaje za mniejszy wyrok, więc o bezpieczeństwo to on dba, ale tylko o swoje!
"Jesteśmy oficjalnym i największym dystrybutorem nasion konopi w Polsce." Nie jest wcale dystrybutorem a na pewno już nie największym, co można sprawdzić na stronie producenta dutch passion w dziale dystrybutorzy /admin - link wygasł, wskazuje błąd/

Kapuś, kapusiem był i będzie na zawsze, raz współpracował to będzie współpracował po raz kolejny jak będzie trzeba. A tłumaczenie "mam żonę i kredyt i musiałem współpracować jest żałosne", zapomniał dodać to do swoich super sloganów reklamowych

Ostatni ich najlepszy slogan brzmi: "Nie zamykamy sklepów stacjonarnych jak konkurencja tylko się rozwijamy i powiększamy dla Was". Wiadomo że pije tym do sklepu thc-thc, gdzie właściciel ma trochę oleju w głowie i wie jakie jest prawo i ryzyko, z tego też powodu zamknął swój sklep stacjonarny. Tylko thc-thc w regulaminie ma opracowanie prawne, jak to jest dokładnie z legalnością nasion marihuany i czym się różni sprzedaż internetowa od stacjonarnej https://thc-thc.com/regulamin/. Chodzą też słuchy że do sklepów stacjonarnych raz na jakiś czas wpadają niebiescy i właściciel takiego sklepu żeby nie mieć problemów podaje im paru losowych klientów z bazy. To by się zgadało co do kapusia, który tak rozwija swoje sklepy stacjonarne. I tak się z nimi afiszuje. Współpraca się dalej układa.

Układy układziki są. Tematy o tym przypale na forach znikają. Już pewnie z płaczem poleciał do swoich ziomków niebieskich mówiąc "oni na mnie piszą na forach, zróbcie coś, dam wam po raz kolejny paru klientów".
A tu jego płacz na facebooku i strasznie policją i prokuraturą. Masakra jakaś, że ktoś taki zajmuje się sprzedaż nasion konopi indyjskich.

Niezły typ, pisze w tym tekście na facebooku że jest pomawiany i że to nie prawda. A po chwili przyznaje że ktoś udostępnił jego zeznania.... i straszy prokuraturą. Żałosne. Gościu próbuje tuszować fakt jakim jest człowiekiem. Konfidentem.

Niestety konfidenci są wśród nas! STOP KONFIDENTOM !!!

Zawsze się zastanawiałem jak to jest że ci kolesie z tego sklepu pod jednym dachem sprzedają nasiona konopi indyjskich, nawozy, lampy i inne akcesoria do uprawy a nawet podpowiadają jak uprawiać i nikt ze służb im nic nie robi. Gdzie w jednym z growshopów w Krakowie gościu tajniacko sprzedał spod lady nasiona i postawili mu zarzuty pomocnictwa i skończyło się zawiasami. A tutaj tak jawnie, bo powszechnie wszyscy wiedzą co tam się wyprawia i nic im nie robią, nawet ten jego wspólnik na filmie z pomówieni tv przyznał się że założyli spółkę i sprzedawali razem nasiona marihuany i akcesoria do uprawy. Teraz po latach układa się to w całość. Wystarczy zostać małym świadkiem koronnym i robisz co chcesz, w razie czego masz kontakty ze służbami, oddajesz im paru losowych klientów, statystyki są, sprzedaż jest i biznes się kręci dalej. Zdaje się że tak to wygląda a klienci cierpią, zastanawiają się czemu to akurat do mnie wpadli.

Ganja Man pisze: ↑11 gru 2018, 23:10 Tematy o tym przypale na forach znikają.

Tematy są cenzurowane lub usuwane bo właściciele for nie mają ochoty się przepychać z kimś kto będzie maił problem do wpisu. Mimo że w tym wpisie nie ma danych osobowych z imienia i nazwiska, nazw i danych firm lub wskazanych domen internetowych. To i tak jak ktoś do mnie napisze to niestety będę musiał ocenzurować temat bo nie mam ochoty się z kim użerać przez jakiś temat.