Wirusy i viroidy w konopiach – ciche zagrożenie, o którym warto pamiętać

Różne choroby i dolegliwości w uprawie roślin konopi oraz jak sobie z nimi radzić.
Awatar użytkownika
Kunolis
Posty: 28
Rejestracja: 26 wrz 2024, 13:07

Wirusy i viroidy w konopiach – ciche zagrożenie, o którym warto pamiętać

Post autor: Kunolis »

Ostatnio coraz częściej mówi się o tym, że wirusy i viroidy mogą namieszać w uprawach konopi. Chodzi m.in. o BCTV (beet curly top virus), LCV (lettuce chlorosis virus) czy HLVd – ten ostatni potrafi działać naprawdę podstępnie. W Europie nie ma ich jeszcze masowo, ale przy rosnącej liczbie upraw indoor i szklarniowych ryzyko rośnie z każdym rokiem.

BCTV i LCV przenoszą owady ssące soki roślinne, a efekt to spowolniony wzrost, chlorozowe liście i deformacje. Najgorzej wygląda sprawa z HLVd – roślina może wydawać się zdrowa, a plon i jakość topów i tak spadają. Do tego viroidy są upierdliwe, bo mogą przechodzić przez klony, sadzonki i narzędzia.

Na razie problem jest lokalny, ale przy rozwoju branży może przerodzić się w globalne wyzwanie. Dlatego higiena, kontrola owadów, dezynfekcja narzędzi i sprawdzone klony to absolutna podstawa. Lepiej zapobiegać, niż później płakać nad straconym plonem!
Aktywisa
Posty: 20
Rejestracja: 05 wrz 2022, 10:19

Re: Wirusy i viroidy w konopiach – ciche zagrożenie, o którym warto pamiętać

Post autor: Aktywisa »

HLVd to taki ninja w świecie wirusów – roślina wygląda zdrowo, a plon i tak spada. Czuję się, jakby ktoś podmienił moje topy na kaktusy. Dlatego kwarantannuję nowe sadzonki tydzień, bo nie chcę, żeby moje rośliny zaczęły się bawić w wirusowe party bez zaproszenia.
ODPOWIEDZ